Industriada – jeden taki dzień
Mysłowickie Muzeum Pożarnictwa podnosiło chętnych na drabinie strażackiej na wysokość 30m. Pszczyna zaprosiła do gry miejskiej „Rozświetlić mrok”.
Koleje wąskotorowe w Bytomiu przeprowadziły symulację zderzenia lokomotywy z samochodem. Eksperymenty fizyczno-chemiczne zorganizowała zabytkowa stacja wodociągowa Zawada w Karchowicach. N ikiszowiec to warsztaty malowania światłem.
Fosforescencja, fluorescencja, dyfrakcja — wszystko to na dworcu kolejowym w Sosnowcu. Mocny akcent świetlny przygotowało Muzeum Energetyki, gdzie odbyty się świetlne eksperymenty. Dla odkrywców skarbów Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach przygotowała rzecz specjalną — wypłukiwanie kruszcu. Zabrzańska Luiza to kino, pokaz mody, warsztaty biżuterii — wszystko w klimacie steampunkowym. A tym, którym za daleko nad morze, zabrzańska kopania Guido stworzyła najprawdziwszą plażę – 320 metrów pod ziemią!
W Guido można tez było powędrować kopalnianymi chodnikami oświetlanymi jedynie przez lampę górniczą. A to tylko mała część zapewnianych przez iNDUSTMADĘ atrakcji…
Jedno jest pewne, przez cały dzień prowadziło nas światło.